poniedziałek, 17 grudnia 2018

Poezji

Białej
Czarnej
Zagubionej
Gołosłownej
Zawstydzonej
Nadętej
Plastikowej
Bogatej

Siedem miliardów

a nuż

a nuż
to nie janusz

daj mu szansę

pisk_lat

Patrzyły, jak skaczą sobie do duszy
kogut nafaszerowany pewnością siebie
kura mrożona - tylko w odwecie
Lubiły oba
Nie chciały tych walk
Już wtedy były przegrane

Patrzyły, jak spadają
kogut z hukiem i dramatyzmem należnym artyście
kura powoli - chyba od zawsze
Oba zawiodły
Nie miały już dokąd, i do kogo
Już wtedy były stracone

Kolejny kurnik okazał się nie lepszy
A średnie zostało zadziobane

piątek, 14 grudnia 2018

cisza

strawiła go
oczy zostawiła sobie na deser

gdy maszynie skończył się dobry tusz
i wypisały się długopisy
złamała go w żebrach

wyszedł z tego cało
i zmarł

okoliczności

w innych okolicznościach
miałabym swoją Papuszkę
nie Jamnika

takie buty

trochę zachodu za pięć złotych
za krótkiego o centymetr
daje wygodę zaspokojonej ochoty

ogłoszenie (tiger, tiger!)

szukam tygrysa
zagubiony w nocy
ostatni raz widziany przez pomyłkę

takie czasy internety

jest takie miejsce tato
gdzie możesz zostać zapamiętany
bardziej, niż teraz
nie będąc zauważonym
nie mniej, niż wtedy

listy

z listy nieobecnych
wypisał się jeden mnich


brakowało sześciu, znalazł się jeden
teraz będzie siedem

na liście pożądanych


skradziono mi duszę
znalazcę proszę o samospalenie

ściganie

do strat... gotowi... start!

retrospektywy

bajka o krasnoludkach
nie była o lisku

titanic
składa się z tylko jednej części

dziewiąta kompania
nie może być przeżywana przez więcej, niż jedno

książę egiptu
nie będzie spał w łóżeczku

mały książę
miał kapelusz i pudełko

david i sandy
rudy okularnik i niebieski pies, nic godnego

sinobrody
nie powinien wzbudzać takich emocji


wolałam być z tym tam, gdzie byłam, sama
wolałabym być z tym tu, gdzie jestem, z kimś

istota rzeczy

widziałam nieistniejące zdjęcie na nieistniejącej stronie
zapisałam w pamięci zdarzenie
bez szczegółów i obrazu
emocje wymyśliłam
na wyczekaniu

pamięć domaga się uwierzytelnienia
znalazłam adekwatny obraz
kupiłam artefakt za 12zł
spękany i wytarty
i istnieję

centrum uwagi

uprzejmie informuję
że centrum uwagi przeniesiono

lokalizacja nieustalona

(ruchome granice czasoprzestrzeni bez zakreślonych ram poza urodzeniem a obecnością z tendencją głęboko wsteczną oscylującą bliżej tego pierwszego)

uwaga

uwaga

w dniu dzisiejszym godność i empatia nieczynne
do odwołania

wskazówki


wskazówki od innych
podpowiadają wszystkie możliwości
do góry, w dół lub w bok

bądź przed - lub za nimi
i słuchaj rytmu serca

inaczej nie odczytasz
czy to twoje pięć minut
czy ostatnia godzina

także tak

miała baba brak
nie widziała

wniebogłosy

wystawiani

ocierają się o życie

oczami proszą o łaskę
nieme nieba


wystawieni
wycierają po sobie kałużę

nieb nie ma


spadły im z rzęs

mnichy przeszłości

śpiewają myślami
każdy o

czym innym


śpiewają nocami
rano milczą wyraźnie


śpiewają kołysanki

dziecku chleba
i wina


śpiewają od tylu lat
choć ich nie ma

wtorek, 11 grudnia 2018

kartki

pomaluję kartki


byle jak
byle były białe
w coś

w życia kalki
lalki walki
kata cios

oberwanie

oberwanie




           tynku                                            chmury
                                 w lico    ściany


                                                          muru          za nic



zimny opór

szloch

królu królu

królu królu jakie dajesz
korale
koloru
mleka
cień tygrysa
w szuwarach włosów
skrytych jasnym blondem

przepraszam

Przeciwwago dla mojego paraliżu Kontraście dla mojej niemocy Opozycjo dla mojego milczenia Buncie dla mojego niezdecydowania Potrzebowałam C...