opanowała ulice
usidliła umysły, spętała serca
do bezruchu, ogłuszenia
znieczuleni ludzie zakładają uśmiechnięte maski
bojąc się o swoje życie oddają człowieczeństwo za bezcen
większość wyszła z tego cało
większość nie wyszła z tego wcale
większość wybrała powolne zatracenie
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz