sobota, 23 stycznia 2021

bal maskowy

przepadasz w systemie

po uszy w szarości

jeszcze nie po duszy, skoro czasem

widzisz jej odcienie


próbuję Cię wyciągnąć

lub przemyć oczy

wpadłaś do betonu

świat Ci kręci


to nie karuzela

na dobroczynnym balu

choć Ci źle, gdy skupiasz wzrok

na moim transparencie


inscenizacja

budują Teatr Cieni

zaniechanie

niewiedza

ignorancja


"to tylko mury - bagatela..."


"otoczyć! ROZSTRZELAĆ!"

 Ludzie! W tym zaniechaniu też jest krzywda!

Czym Wy się stajecie! Nie widzicie?

co starcie mniej godności

mniej złudzeń

mniej mnie

jak wyjąć te ostrza

tamujące serce

ruszę - wykrwawi

zostawię - rozerwie

 Przy ziemi jest lżej

I myśli jakby wyżej

I czucia jakby mniej

 Pokaleczona

Leżę w nogach

Zwinięta w niewiele więcej nad kocyk

przepraszam

Przeciwwago dla mojego paraliżu Kontraście dla mojej niemocy Opozycjo dla mojego milczenia Buncie dla mojego niezdecydowania Potrzebowałam C...