Zostały mi już niemal same okruchy
Rozsypałam je przed Wami
Blado wypadły
Rozsypałam je przed Wami
Blado wypadły
Lekką ręką odsunął je od siebie
Poza krawędź stołu
Nieważkie
Wjechał tort jak z bajki i fajerwerki
- Dziękuję, nie słodzę -
Niech mnie uskrzydlą ptaki
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz