niedziela, 6 sierpnia 2023

Mijanie

-Wiesz tato, że mama była kiedyś młoda?

-No, to ja jej wtedy jeszcze nie znałem...

-Tak, bo wiesz, tata mnie poznał, jak już byłam bardzo stara.


Wyrwano mnie z dzieciństwa i usadzono w dorosłości

po drodze minęłam się z sobą. 

Patrzyłam, jak odchodzę

wielokrotnie.


Dziś wspominam siebie

dawną miłość, czucie i beztroskę.

Wracam do niewinnego ducha dziecka

opierzona w doświadczenia, z krzyżem przyszytym to pleców.


Jestem przy Was, choć gdzieś poza Wami

pomiędzy stanami bytu i nicości.

Wciąż próbuję być inaczej

a czas mija.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

przepraszam

Przeciwwago dla mojego paraliżu Kontraście dla mojej niemocy Opozycjo dla mojego milczenia Buncie dla mojego niezdecydowania Potrzebowałam C...